|
Karolina Churska-Nowak Jędruś Nowak
* 11.09.1979 + 16.06.2012
Miejsce pochówku: Zabytkowy Jeżycki Cmentarz Parafialny w Poznaniu, ul.Nowina 1, woj. wielkopolskie
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 1171159
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
M.JARECZKA PYRSAKA
|
____ ANIELSKI PŁACZ _____ Smutny anioł, wtuliwszy swe ramiona w skrzydła, którymi zwiastował zwykle radość, płakał łzami, o których istnieniu wiedział, pamiętał nawet ich smak z czasów gdy jeszcze aniołem nie był, ale wyrzekł się ich oblekając świetliste pióra... Pozwolił sobie na łzy wbrew regułom, którymi żyją aniołowie, a raczej wbrew regułom, które sobie sam narzucił... Z poczuciem winy z łamania anielskiego prawa, opuściwszy swą głowę ku ziemi, skrapiał ziemię raz po raz łzę, która zamiast dawać smak goryczy, ku jego zdziwieniu zamieniała się w kwiat, o nieznanych kolorach, którego pierwsze tchnienie zapachu sprawiało, że w jego skrzydłach pojawiało się nowe świetliste pióro, dając mu jednocześnie dziwne uczucie lekkości... to był zapach ulgi.... Płakał i płakał nie wiedząc nawet, że jego skrzydła rozkwitają blaskiem tak jak łąka pod jego stopami kwiatami, łąka, którą brał za smutny dowód swojego anielskiego występku - łez! Nie rozumiał tylko lekkości... którą czuł... bo nie wiedział, że dane było mu poznać ogromną tajemnicę. Stawał się archaniołem... i oprócz radości będzie niósł już teraz zrozumienie... A ludzie spotkawszy go dostrzegą w nim prócz radości mądrość, mądrość którą dało mu podzielenie się swymi łzami z całym światem... Każdy wędrowiec przechodząc przez łąkę pełną łzawych anielskich kwiatów pomyśli "chcę dotknąć jego skrzydeł, bo on wie czym jest smutek, ulga, radość, łzy i mimo to potrafi tym uskrzydlony latać tam gdzie inni nie potrafią...". A anioł spotkawszy tegoż wędrowca... spojrzawszy w jego zatroskane ale pełne nadziei oczy... zrozumie wreszcie tajemnicę... że dzieląc się smutkiem... pomnożył nadzieję... A dlaczego usiadł skuliwszy swe skrzydła... bo ciężar skrywanego niewypowiedzianego smutku nie pozwalał mu latać dalej, wyżej i piękniej... •*”˜˜”*°• (¯`v´¯)•*”˜˜”*°• KAROLINKO-JĘDRUSIU Z WAMI OD ZAWSZE •*”˜˜”*°•NA ZAWSZE•*”˜˜”*°• •°*”˜.•°*”˜.•°* ”˜_˜”*°•.˜”*°• M.JARECZKA PYRSAKA
|
Zgłoś SPAM
|
EWA BILICKA
|
BRAKOWAĆ WAS BĘDZIE PRZEZ WIECZNOŚĆ... Są chwile gdy trzeba cały ból wykrzyczeć bez jednego słowa łzami które w ciszy przemkną się po twarzy choć czas je wymaże krzyczeć będą ciągle rozerwaną duszą niechaj łzy płyną one upaść muszą... /Ks.W.Buryła/
|
Zgłoś SPAM
|
EWA BILICKA
|
W codzienności naszej różnych spraw na dnie serca pamięć o Was na zawsze trwa (*) MONISIU TULĘ DO SERCA
|
Zgłoś SPAM
|
M.JARECZKA PYRSAKA
|
Dwa podróżujące anioły zatrzymały się na noc w domu bogatej rodziny. Rodzina była niegrzeczna i odmówiła aniołom nocowania w pokoju dla gości, który znajdował się w ich rezydencji. W zamian za to anioły dostały miejsce w małej, zimnej piwnicy. Po przygotowaniu sobie miejsca do spania na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w ścianie i naprawił ją. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy odpowiedział: “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.” Następnej nocy anioły przybyły do biednego, ale bardzo gościnnego domu farmera i jego żony, by tam odpocząć. Po tym jak farmer podzielił się resztą jedzenia jaką miał, pozwolił spać aniołom w ich własnym łóżku, gdzie mogły sobie odpocząć. Kiedy następnego dnia wstało słońce, anioły znalazły farmera i jego żonę zapłakanych. Ich jedyna krowa, której mleko było ich jedynym dochodem, leżała martwa na polu. Młodszy anioł, był w szoku i zapytał starszego anioła: “Jak mogłeś do tego dopuścić? Pierwsza rodzina miała wszystko i pomogłeś im, druga rodzina miała niewiele i dzieliła się tym co miała, a ty pozwoliłeś, żeby ich jedyna krowa padła”. “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają” – odpowiedział starszy anioł. “Kiedy spędziliśmy noc w piwnicy tej rezydencji, zauważyłem, że w tej dziurze w ścianie było schowane złoto. Od czasu kiedy właściciel się dorobił i stał się takim chciwcem niechętnym do tego, by dzielić się swoją fortuną, w związku z czym zakleiłem tą dziurę w ścianie, by nie mógł znaleźć złota znajdującego się tam. W noc, którą spędziliśmy w domu biednego farmera, Anioł Śmierci przyszedł po jego żonę. W zamian za nią dałem mu ich krowę. Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.” Niektórzy pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą… Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na chwilę, zostawiając piękne ślady w naszych sercach… I nigdy nie będziemy dokładnie tacy sami, bo zawarliśmy nowe przyjaźnie! Wczoraj jest historią. Jutro jest tajemnicą. Dziś jest darem… ♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰.♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿♥⊱✿⊰♥⊱✿⊰♥⊱✿ ,•’``’•,•’``’•,. ’•,`’•,*,•’`,•’ .....`’•,,•’...... PAMIĘTAM KAROLINK-JĘDRUSIU-KOCHANI MOI ,•’``’•,•’``’•,. ’•,`’•,*,•’`,•’ . .....`’•,,•...... CZY TO SIĘ NAZYWA NIESPRAWIEDLIWOŚĆ MONICZKO?
|
Zgłoś SPAM
|
BILICKA EWA
|
(*)(* "...Tu WAS nie ma, lecz JESTEŚCIE przecież :I pozostaniecie w jasnym świecie. Jest coś, co mrokom się opiera Jest PAMIĘĆ. A ona nigdy nie umiera...
|
Zgłoś SPAM
|
BILICKA EWA
|
❀ڿڰۣ—❀ڿڰۣ—❀ڿڰۣ—❀ڿڰۣ—BOŻONARODZENIOWE ŚWIATEŁKO PAMIĘCI Kamienny świat a mówi o życiu płyt karne szeregi na nich imię, nazwisko ile lat serce biło kiedy przestało to wszystko zamknięty rozdział nagrobnym epilogiem o tych co byli wczoraj lub odeszli przed laty zdawali się niezastąpieni jak matczyne ciepło zostawiam znicz i tak sobie myślę wracając do domu że ich tam nie ma są w moim sercu...
|
Zgłoś SPAM
|
M.JARECZKA PYRSAKA
|
I zapalę dla Ciebie świecę By rozproszyć ciemności i uczcić nasz przeszły wspólny czas Jak latarnia na morzu Jasny świecy płomień Będzie nas wiódł tą naszą drogą... Och, zapalę dziś świece dla Ciebie... Mijają pory roku, czas płynie i czas trwa. A ja, znużona ogromnie, idę przed siebie w dal - Ty wiesz, że to już nie to... A gdy tak idę samotnie, czy słyszysz, gdy wzywam Cię? Czy słyszysz jak nucę piosenkę, którą śpiewaliśmy Ty i ja? Byłeś cudem mojego życia, Byłeś tą wielką niespodzianką , I gdy patrzyłam Ci w oczy, widziałam w nich głębie niezwykłą... Te chwile piękne i te bolesne Znosiliśmy z godnością A teraz już sama - pozostanę wierna miłości i szczęściu, które mi dałeś. _(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)_ _(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)___(Õ)_ Czym jest Zycie? Jednym westchnieniem krótką chwilą ścieżką której koniec prędzej widzisz niż się spodziewasz Tak kruche tak nietrwale kończy się i nic po sobie nie zostawia Tylko łzy bliskich Twoja kartka przestaje być zapisana.... ✫
*Ӝ* *ƷӜƸ* *ӜƷƸ̵̡Ӝ* *ӜƷӜƸ̵̡Ӝ* *ӜӜ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ* *Ӝ̵̨̄ӜƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷӜӜ* *Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ* *Ӝ̵̨̄*ӜƷƸ̵̡Ӝ*Ӝ* *Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ* *Ӝ̵̨̄*ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ*Ӝ* *Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ* Ӝ̵̨̄ӜƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡Ӝ̵̨̄ƷƸ̵̡ӜӜ* ██. •*”˜˜”*•._ ˜”*°••°*”˜ _.•*”˜˜”*•.PAMIĘTAM KAROLINKO___JĘDRUSIU KOCHANI MOI
|
Zgłoś SPAM
|
M.JARECZKA PYRSAKA
|
Nie płacz Jej niespokojne spojrzenie Chorego syna osłania, Który nie ma już sił Ze śmiercią walczyć. Gdyby tylko mogła, Swoje życie oddałaby, Aby on mógł żyć - I być duszą jej serca. Jej każdy drobny ruch mówi: Synku, kocham ciebie, Synku, nie odchodź, Synku, nie zostawiaj matki. - Mamusiu, nie płacz! Nie mam już siły W sobie życia zatrzymać, Nie mam siły pozostać. - Mamusiu, nie płacz! Wiem, że umieram - Zawsze z tobą będę. Zawsze będziesz o mnie pamiętać. - Mamusiu, nie płacz! Już niedługo będziemy razem. Tam nie ma śmierci i chorób - Tam jest miłość i radość. Ks. Lucjan Szczepaniak | ╲ \\/ ╱
━ ⋟❇⋞ ━ ___KAROLINKO-JĘRDUSIU-MOI KOCHANI POZOSTANIECIE NA ZAWSZE W MOIM SERCU_____ ╱ /\\ ╲ | „Nie rozumiem” Panie, kto zrozumie Ciebie... Wszak zamknąłeś swoje Serce W piersiach rodziców dziecka I nauczyłeś ich kochać... Nie dziw się, że teraz płaczą, Bo nie przeczuwali, Że tak szybko wróci do Ciebie, A oni zostaną sami ... Proszę, daj im nadzieję, Która jak balsam Zagoi duchowe rany I pozwoli dalej żyć... Jeśli nauczyłeś kochać bliskich, To daj również siłę, Aby się z nimi rozstać I zaufać, że dobrze im u Ciebie... ks. Lucjan Szczepaniak „|_צ \„|_╯
\„\_╯ / \_╯
|╯„¸„ø¤º°„ ╯ø¤º╯„„¸„ø¤º° ”˜צ”*°”˜˜”*צ”˜˜”*°”˜˜”*°”˜˜”*°¯՟՞ /╮_¨°º¤ø„¸ ╮¨°º¤ø„¸╮““ ╮““ ╮
/ /“╮__ /“╮__ /“╮_ ╮_ /“╮ /“╮_ /“╮ `` | ` ` _|_ `` \ / ╭-------' '----╮
(╱╲╱╲╱╲) .'░░░░░ ░░ ` . /░░`````.``) ░░░░\ |░``````..``(!)````````````| WESOŁYCH ŚWIĄT \░ ````_'\!/'_`````````/ `.░░`(******)``,`,`,.` ``.░░░░░ .`'
|
Zgłoś SPAM
|
BILICKA EWA
|
Boże, zamień mnie w wiatr... Przemierzę wzdłuż i wszerz Przestworzy nieba świat... Czego w nim szukam, wiesz... Ulecieć w błękit chcę, W biel daj pofrunąć mi, Odnaleźć dziecko me... W śnie wiecznym niech się śni... Albo zamień mnie w głaz! Nieczuły, martwy, zły! Niech mnie rozkruszy czas... Piorun osuszy łzy... Zostanie ziemi pył. W przestrzeń porwie mnie wiatr ----------( ---------) --------/ , ( --------\ ---- .--`Y´--. ----|`·-----·´| ----|`·::....´| ----|`·::::..´| ----|`·:: )—`·. ,·´—( ----|`·:.( : ) ----.·´—`· . • .·´—`·._ ---—-.__.-·´ . `·-.__.·´ --;;;----( : );;; ;;;-----;-)_.;´ `;._(----;;;; BOŻONARODZENIOWE ŚWIATEŁKO PAMIĘCI
|
Zgłoś SPAM
|
BILICKA EWA
|
Boże, zamień mnie w wiatr... Przemierzę wzdłuż i wszerz Przestworzy nieba świat... Czego w nim szukam, wiesz... Ulecieć w błękit chcę, W biel daj pofrunąć mi, Odnaleźć dziecko me... W śnie wiecznym niech się śni... Albo zamień mnie w głaz! Nieczuły, martwy, zły! Niech mnie rozkruszy czas... Piorun osuszy łzy... Zostanie ziemi pył. W przestrzeń porwie mnie wiatr Do człeka, co marny był Lecz umarł z nim mój świat...
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|